wszedłem do pokoju i powiedziałem, że ewentualnie wybrałbym filologię polską, ponieważ pragnę w przyszłości zajmować się literaturą i ojciec, usłyszawszy nowinę, złapał leżącą akurat pod ręką ‚czarodziejską górę’ i wyrżnął nią o ścianę. potem złapał stojący na stole radziecki budzik i wyrżnął nim o ścianę. budzik rozsypał się w proch, ‚czarodziejskiej górze’ prawie nic się nie stało. czas przestał istnieć, literatura ocalała.
(jerzy pilch)
apel o polonistów nielekceważenie wieńczyła zapowiedź tekstu o postaciach, które ruszyły z posad bryłę świata, mimo że skończyły studia tak mało ‚prestiżowe’, jak filologia polska. słowa zostały rzucone, niniejszym wpisem wcielam je w życie.
kto, oprócz pilcha, przekonał się, że polonistyka jednak ma przyszłość? komu przydał się humanistyczny background? i do czego? obecność w tym zestawieniu niektórych osobistości jest doprawdy zaskakująca. rzecz jasna pomijam tu pisarzy sensu stricto, bo wtedy ten wpis byłby długi jak kolejka do polish lody. bądź co bądź. między innymi oni studiowali polonistykę:
wojciech młynarski ♥
zdj. mariusz makowski/forum